Forum seniorzy Zwierzęta
Różne takie
Kocham wszystkie, bez wyjątku, zwierzęta, a najbardziej: koteczki, pieseczki, kudłate i łyse, ptaszki i całą resztę ferajny zwierzęcego świata. Uważam, iż każdy człowiek, który chce zasłużyć na miano porządnego czy też szlachetnego, musi conajmniej lubić i szanować zwierzęta - pozostali ludzie na takie miano absolutnie nie zasługują. Wręcz nienawidzę wszelkiej maści: myśliwych - o, tych to szczególnie! Rzeźników, hodowców zwierząt dla zysku i każdego takiego, który męczy zwierzęta. Moim podstawowym kryterium szacującym pozytywną wartość człowieka jest to, czy lubi zwierzęta czy też nie. Z własnego doświadczenia, opartego na obserwacji prowadzonej przez wiele lat, wiem, że każde zwierzątko, o ile tylko żyje bezstresowo, kocha ludzi, którzy nie robią mu krzywdy. A koteczki wiodą tutaj absolutny prym, bo oddają z nawiązką miłość skierowaną na nie i czynią to w sposób wyważony, a czasami i wyrachowany, ale to właśnie stanowi o tym, że kocham je najbardziej, gdyż zawsze i w każdych okolicznościach są sobą. Koteczki, wbrew pozorom, są bardzo mało znane pod wzgledem charakterologicznym i, nie wiedzieć czmu, pokutują na ich temat różne błędne teoryjki: a to, że fałszywe; a to, że samolubne czy też nie dające się do końca oswoić - to wszystko bzdety! Koty, przy swojej genialności wyposażenia przez naturę (fenomenalny słuch, wieczna pamięć, nieprawdopodobna zwinność czy też zdolność do tworzenia map akustycznych), są szalenie kochliwe, wręcz: wylewne, gdy tylko - oczywiście - same są przez ludzi kochane. Koty są wierniejsze od psów i czasami aż namolne z tą swoją kocią wiernością, ale to w kotach lubię najbardziej, zwłaszcza, gdy przy tym wszystkim są gadatliwe i głośno mruczące.
